Wszystko i nic...

12 Lipca, 2017 r. Stwierdziłam, że mojego bloga będę prowadzić z serduszkiem. Chcę abyście nie traktowali moje wpisy z myślą że kolejny raz za dużo sobie wyobrażam czy oś w tym stylu. Część z was naprawdę mnie polubiła- i wzajemnie :), ale chcę aby tych osób było po prostu więcej.  Przyjechałam już z wakacji, nie mam już innych planów na nie, po prostu będę siedzieć w domku i pracować. Zajmować się tym co kocham :) Przemyślałam naprawdę dużo. Jedną z tych rzeczy jest np. to że nie muszę w końcu uwierzyć w siebie. Mieć więcej odwagi i chęci do życia . Chociaż jest to naprawdę BARDZO dla mnie trudne, naprawdę postaram i obiecuję się zmienić . Zawsze wieczorami zbiera mi się na pisanie na długie tematy. Nie wiem od czego to zależy, ale myślę że po prostu wieczorami staram się przemyśleć co zrobiłam źle, co powinnam jutro zmienić a co było dobrym rozwiązaniem. Dużo z was podsyła mi zdjęcia swoich ideałów i pisze że chciałaby mieć takie włosy jak ona , albo chciałaby zacząć

Hejj, Mamy wakacje, więc mogę już zająć się blogiem. Posty będą mniej więcej 2 razy w tygodniu, zależy od tego ile będę miała czasu. Zaczynam jakoś od 10 lipca regularnie dodawać posty. Będą one wakacyjne, typowo letnie i przyjemne do czytania. STARTUJĘ  OD 10 LIPCA!!!                                                             DO ZOBACZENIA <33 

C ześć, Dużo z was pod ostatnim postem napisało mi że jestem bardzo zorganizowana i zadało mi pytanie jak się uczę? Czy mam jakieś sposoby na lepszą naukę? Odpowiedź jest prosta: TAK. Słuchajcie moi drodzy. Nie gwarantuje wam , ze te sposoby wam pomogą , czy wam się przydadzą. Naprawdę tego nie wiem. Ale podzielę się z wami sposobami, które sama używam.  1. CHĘĆ! Jeżeli jakiś przedmiot  w ogóle nie wchodzi wam do głowy, to wy musicie sprawić, żeby tak było. Ja miałam tak z historią. Naprawdę  nie cierpiałam  tego przedmiotu. Po prostu uważałam że jest mi on nie potrzebny. I sądzę tak do dziś. Ale zmieniłam troszkę podejście do tego przedmiotu. Teraz gdy wiem, że muszę się nauczyć tej historii, to po prostu nie myślę o tym, czy to fajny- czy nudny przedmiot, tylko po prostu siadam i się go uczę. 2. PORZĄDEK! Porządek ma naprawdę bardzo duży wpływ na waszą koncentrację i naukę. Gdy chcemy się efektywnie uczyć , powinniśmy zachować czystość w pokoju, jak i w umyśle. 3. ZDROW

Cześć kochani! Wiele z was pod ostatnim postem o dystansie do siebie napisało mi że chcą być takie same ja ja, mieć tyle pozytywnej energii i być lepszą sobą. Chciałabym dziś porozmawiać o tym co do mnie piszecie. Przede wszystkim , kochani, nie bądźcie lub nie próbujcie być takie same jak ja,bo to TOTALNA GŁUPOTA!!!! Każdy musi mieć własny cel w życiu, i oczywiście możecie się wzorować na mnie (jest mi z tego powodu niezmiernie miło) ale nie próbujcie być tacy sami jak ja.  A teraz skupmy się na tej "pozytywnej energii". Po pierwsze musicie być optymistycznie nastawionym do życia! Nie bójcie się podejmować w życiu wielu przygód , jeżeli macie jakieś marzenia to dążcie do Jego aby je spełnić. Każdy człowiek w głębi serca ma marzenia i z każdego człowieka można wydobyć tą pozytywną energię!! Ja chciałam dodać że ja każdy z nas, naprawdę często w swoim życiu mam doła coś mnie martwi i nie mam tej pozytywnej energii. Ale pomimo tego, staram się zrobić wszystko co w mojej

Cześć wszystkim! Dziś porozmawiamy o dystansie do siebie. Jak wiadomo, każdy z nas ie jest idealny i ma jakieś wady. Nie znam osoby, która nie powiedziałaby mi że coś w swoim wyglądzie jej nie pasuje, i chciałaby to zmienić. Ale moi drodzy! Właśnie ZMIENIĆ! Jeżeli naprawdę nam coś przeszkadza to zmieńmy to i nie użalajmy nie nad sobą! Użalanie nad sobą mnie tak bardzo irytuje i nienawidzę tego!!!  Wiadomo, czasami zdarzają się trudne i ciężkie dni. Ale starajmy się nawet i w takie dni być optymistycznie nastawionym do życia. Ja  ostatnio wypisałam sobie wszystkie wady które mi przeszkadzają, i zaczynam coś z tym robić. Mi w moim wyglądzie przeszkadza moja figura, tak jak jestem zbudowana.  Może nie jestem przesadnie gruba, (bo za taką się nie uważam) ale są pewne aspekty które w moim ciele mnie denerwują. 2 dni temu postanowiłam się za to zabrać i zmienić to co mogę. Nie zmienię np. swoich bioder czy piersi, bo mam takie w genach. Ale już np. nogi,uda czy brzuch mogę.  Chcę

Cześć!, No i jak tam mój pierwszy post? Widząc po wyświetleniach, chyba nie najgorzej :) Zbliża się Wielkanoc, więc dziś post o tym właśnie swięcie. Wielkanoc no najstarsze święto chrześcijanskie.  Opowiem trochę o moich tradycjach związanych tym właśnie świętem.  Wiadomo, w Wielką Sobotę idę z koszyczkim Wielkanocnym do kościała. W oszyczku znajdują się podstawowe , tradycujne rzeczy. Jeśli chodzi o ozdabianie jaje ja zawsze robię to sama. Rodzice często nie mają czasu, bo z reguły cała rodzina zbiera się u nas w domu, więc jest o robić przed świętami :) Co roku bardzo się cieszę gdy mam ozdabiać jajka. Zawsze sprawiało mi to przyjemność. Ozdabiam je tradycyjnymi sposobami, ja np.barwnik spożywczy,farbujące przyprawy czy wiele , wiele innych rzeczy. Rano zawszę zaczynamy późnym, rodzinnym sniadaniem z poświęconym dziń wcześniej pokarmem. No i wiadomo .... w PONIEDZIAŁEK..... ŚMIGUS DYNGUS!!! Chyba każdemu jest dobrze znane. Nie mószę opowiadać, co w ten dzień robię :) W skruci